2. [wieją najprzeważniejsze wiatry i psy...


Autor: niebonie
13 sierpnia 2007, 09:24

Myślisz mi się.

Czasem jesteśmy rozbiegani, jedno mówi przez drugie albo nawet jak nie mówi to i tak myślami zajmuje przestrzeń. Przecież umiemy w sobie czytać. To wszystko jest dobre. Marzą nam się zimne wieczory pod kocem i z kubkiem różanej herbaty w ręku. Dorośliśmy, a ja nawet nie wiem kiedy. Dziwne kiedy łapiesz się na myśleniu o nowym czajniku/kołdrze/sztućcach i podoba ci się to. Bo chociaż jeszcze nie do końca mam pewność czy jestem na to gotowa to bezsprzecznie wiem, że kiedyś będę, a kiedyś równie dobrze może być od za pięć minut.

Układam się, ale jakoś bez motywacji na witanie wrześniowej sesji poprawkowej. Czasem mam wrażenie, że ja cała zostałam zbudowana na ostatnią chwilę.

13 sierpnia 2007
Pozdrawiam ;)

Dodaj komentarz